Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

piątek, 6 grudnia 2024

Moment

Gdy Jezus przechodził, szli za Nim dwaj niewidomi, którzy głośno wołali: „Ulituj się nad nami, Synu Dawida”. Gdy wszedł do domu, niewidomi przystąpili do Niego, a Jezus ich zapytał: „Wierzycie, że mogę to uczynić”? Oni odpowiedzieli Mu: „Tak, Panie”. Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: „Według wiary waszej niech się wam stanie”. I otworzyły się ich oczy, a Jezus surowo im przykazał: „Uważajcie, niech się nikt o tym nie dowie”. Oni jednak, skoro tylko wyszli, roznieśli wieść o Nim po całej tamtejszej okolicy.
Jezus daje nam takie chwile, momenty, w których pozwala wyczuć swoją obecność, ale jednak pozostają one momentami. Jeśli człowiek nie zachowuje czujności, może nawet nie uchwycić takiego momentu. Jednakże, kiedy ów moment zauważy, rozpoczyna się droga. I tylko ten, kto pójdzie za Jezusem jak ci dwaj niewidomi, nomen omen na ślepo, może doświadczyć uzdrowienia, może przejrzeć, aby uwielbić Boga '+' ks. Adam

czwartek, 5 grudnia 2024

Słuchać i działać

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki”.
Słuchanie to nie sama zdolność usłyszenia, ale to bardziej posłuchanie, czyli posłuszne podjęcie usłyszanego słowa. Można powiedzieć, że słuchanie łączy się z działaniem, nawet jeśli owo działanie nie oznacza konkretnej aktywności. Słowo bez wypełnienia staje się zakopanym ziarnem, które w nas ginie i nie wydaje żadnego owocu '+' ks. Adam

środa, 4 grudnia 2024

Uwielbienie

Jezus przyszedł nad Jezioro Galilejskie. Wszedł na górę i tam siedział. I przyszły do Niego wielkie tłumy, mając ze sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u nóg Jego, a On ich uzdrowił. Tłumy zdumiewały się widząc, że niemi mówią, ułomni są zdrowi, chromi chodzą, niewidomi widzą. I wielbiły Boga Izraela. Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł: „Żal Mi tego tłumu. Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. Nie chcę ich puścić zgłodniałych, żeby kto nie zasłabł w drodze”. Na to rzekli Mu uczniowie: „Skąd tu na pustkowiu weźmiemy tyle chleba, żeby nakarmić takie mnóstwo?” Jezus zapytał ich: „Ile macie chlebów?” Odpowiedzieli: „Siedem i parę rybek”. Polecił ludowi usiąść na ziemi; wziął te siedem chlebów i ryby, i odmówiwszy dziękczynienie, połamał, dawał uczniom, uczniowie zaś tłumom. Jedli wszyscy do sytości, a pozostałych ułomków zebrano jeszcze siedem pełnych koszów.

Owocem cudu jest nie tylko doświadczenie nadzwyczajności, ale daleko bardziej uwielbienie Boga. Jest ono także dobrym sprawdzianem naszego duchowego rozwoju. Na drodze życia duchowego nie chodzi o to, by się doskonalić, by się zmieniać, ale by dochodzić do prawdy o Bogu, by tę prawdę ukochać. Jeśli coś w naszym życiu duchowym nie wprowadza nas w głębię więzi z Panem, to zalecałbym rozważną korektę swoich postaw, zwyczajów i praktyk '+' ks. Adam

Skosztujcie

Dla uczestników programu adwentowego, jako pomoc do refleksji modlitewnej:



wtorek, 3 grudnia 2024

Ufność

Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić”. Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: „Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli”.
Radość Jezusa ujawnia się tuż po powrocie uczniów z misji głoszenia dobrej nowiny. Uczniowie byli zadziwieni, jak wiele mogli zdziałać w Imię Jezusa, jak wielu zostało uzdrowionych, uwolnionych spod władzy złego ducha. Odpowiedzią Jezusa jest uwielbienie Ojca. Jezus jest szczęśliwy, bo wypełnia się wola Jego Ojca, wola, która jest Jego jedynym pokarmem. Póki wola Ojca nie stanie się także naszym pokarmem, nie doświadczymy wiary jako więzi z Ojcem, więzi, która nas nie więzi ale uwalnia i czyni na nowo czystym dziełem Boga '+' ks. Adam

Free Contact Form