Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na
drugą stronę. Wtem przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego:
„Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”. Jezus mu odpowiedział:
„Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca,
gdzie by głowę mógł wesprzeć”. Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego:
„Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca”. Lecz Jezus mu
odpowiedział: „Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych”.
Musimy uwierzyć, bardzo
mocno uwierzyć, że czas oddany Panu Bogu nigdy nie jest czasem straconym. Nawet
jeśli wydaje nam się, że ogarniamy sprawy Boże kosztem innych spraw naszego
życia, to to nigdy nie jest z uszczerbkiem dla nas. Póki nie uwierzymy, nie
doświadczymy tej prawdy. Jeśli chcemy żyć prawdziwie z Bogiem, to żyjmy. Teraz,
tu, na 100 % '+' ks. Adam