Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że
powiedziano: "Będziesz miłował swego bliźniego", a nieprzyjaciela
swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i
módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak, będziecie synami Ojca
waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad
złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie?
Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż
szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy
doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.
Nawet dzisiaj zdarza się nam dokładać coś do słów Boga, by
się usprawiedliwić, by znaleźć uzasadnienie dla swojego grzechu, by udowodnić swej
racje. I dlatego bardzo potrzebujemy nieustannego powrotu do słów Jezusa: Ja
wam powiadam. Ja wam powiadam. Musimy wiedzieć, co mówi Jezus, bo inaczej skąd
dowiemy się, co robić? Ze świata, albo ze swojej mądrości. Ja wam powiadam '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.