Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go
pewien człowiek i ukrył ponownie. Z radości poszedł, sprzedał wszystko,
co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do
kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę,
poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.
Nie sposób tego zrozumieć, trzeba to po prostu przeżyć. To tak jak tłumaczyć smak kawy komuś, kto nigdy jej nie pił (rzecz jasna mam na myśli kawę, a nie napój kawopodobny). Owszem, można używać pewnych porównań, próbować opisywać itd., ale dopiero gdy ktoś jej spróbuje, wie, jak smakuje. Można też opisywać, czym jest życie w Duchu, ale dopiero gdy się tego zakosztuje, można powiedzieć, czym ono jest. Co robić, by życie w Bogu stało się dla nas drogocenną perłą? Prosić o taki dar. Proś, żebyś miał odwagę przyjąć dar Królestwa Bożego, żebyś nie przeliczał, nie kalkulował, nie obmyślał, tyko żebyś przyjął jak dziecko, z otwartością i zaufaniem '+' ks. Adam