Gdy Jezus był już blisko
Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: „O gdybyś i ty poznało w
ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi
oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem,
obiegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i
nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu
twojego nawiedzenia”.
Poznajesz czas nawiedzenia? Twój czas nawiedzenia? Chyba zbyt często wymawiamy się swoją niegodnością, dlatego sami nie wierzymy, że Pan chce być blisko aż tak. Chcąc doświadczyć czasu nawiedzenia, po prostu pozwól najpierw działać Panu, zaproś Go do swojej codzienności i uwierz, że On z ochotą odpowie na Twoją prośbę '+' ks. Adam
Bóg zapłać.....
OdpowiedzUsuń