"Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby
w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się
nawróciły, siedząc w worze i popiele. Toteż Tyrowi i Sydonowi lżej będzie na
sądzie niżeli wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do
Otchłani zejdziesz! Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi;
lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który mnie posłał".
Pan Jezus kieruje tę naukę nie do jednego ucznia, ale do
wspólnoty: kto was słucha. Odnajdujemy tu pierwsze wskazanie dla nas. Drugie
wskazanie to słowa skierowane do miast: Korozain, Betsaidy i Kafarnaum. Miasta
te spotykają się z tak surowym wyrzutem Pana, bo nie przyjęły Jego Ewangelii. I
teraz złóżmy to w całość. Gwarancją zdrowej, prawdziwej nauki jest dla nas po
pierwsze: głoszenie w imię Jezusa, to znaczy w łączności z następcami
Apostołów, a więc z biskupami i z pierwszym pośród nich – z Ojcem świętym i po
drugie – głoszenie prawdy, która jest zawarta w Objawieniu, a więc w Piśmie
świętym oraz w Tradycji Kościoła. Jeśli zatem ktokolwiek mówiłby może i przepięknie,
może i mądrze ale bez łączności z Ewangelią czy z Kościołem, wiemy to na pewno,
takiego słuchać nie mamy '+' ks. Adam