Post ma nas otwierać na Boga. Nie jest dietą odchudzającą, ani zabiegiem kosmetycznym. Post ma być swoistą 'kuracją' dla duszy. Post uświadamia nam, że nasze serce ma być tylko dla Boga, a przez Niego dla ludzi i dla naszych spraw. Zapraszam Cię, abyś każdego tygodnia Wielkiego Postu pozbył się jednej rzeczy, która albo jest zbędna i dawno nieużywana, albo w ogóle nie jest Ci potrzebna, albo za bardzo Cię ze sobą związała i bardziej dbasz o nią niż o wiarę. Tylko jedna rzecz. Czas zatem na porządki. Popatrz na swoje ubrania, na przedmioty w domu, na różne bibelotki, które zaśmiecają przestrzeń naszego życia. Jeśli coś nadaje się do użytku, oddaj potrzebującym. Jeśli nie - wyrzuć, a równowartość tej rzeczy możesz przeznaczyć na ubogich. Nie zaśmiecaj swojego życia.
I piosenka na dziś:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.