Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.
Nie sposób nie zapytać, dlaczego jednak nie wszystkie prośby zostają wysłuchane.Kluczem do zrozumienia tych słów jest wiara, wszak Jezus mówi: kto we Mnie wierzy. Nie chodzi tu o wiarę jako magiczne zaklęcie, mantrę, którą powtarzamy z splecionymi palcami tak, aby się udało. Kto wierzy, czyli kto wchodzi w relację, kto decyduje się na spotkanie z Jezusem. Relacja taka otwiera też nasze serce, by umiało prosić, nie przekupywać, nie szantażować, a prosić. A celem naszych próśb powinno być zawsze oddanie chwały Ojcu '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.