Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

czwartek, 18 grudnia 2014

Ponad miarę

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów . A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Scena zwiastowania wydaje się nam tak oczywista jak słońce i deszcz. Ale gdy pomyślimy, że widzenia aniołów były wtedy równie częste co i dzisiaj, to rzecz nie jest już dalej tak oczywista. Co byś zrobił(a), gdybyś Ty, albo jakaś znana Ci kobieta, miała porodzić Syna, który pocznie się mocą Ducha Świętego? Nie do uwierzenia! Ale taka jest moc Boga i odwaga Maryi. Bóg nieustannie nas zadziwia i to w sposób, który trudno sobie nawet wyobrazić, co dopiero przeżyć. Nie daj się zamknąć w schematycznym myśleniu o sobie, o życiu i o Panu. Niczego wtedy nie doświadczysz, niczego nie pojmiesz, niczego nie przeżyjesz. Bóg zadziwia, bo dla Niego nie ma nic niemożliwego '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form