Najmilsi: Ufność, którą pokładamy w Synu Bożym, polega na
przekonaniu, że wysłuchuje On wszystkich naszych próśb zgodnych z Jego wolą. A
jeśli wiemy, że wysłuchuje wszystkich naszych próśb, pewni jesteśmy również
posiadania tego, o cośmy Go prosili. Jeśli ktoś spostrzeże, że brat popełnia
grzech, który nie sprowadza śmierci, niech się modli, a przywróci mu życie, mam
na myśli tych, których grzech nie sprowadza śmierci. Istnieje taki grzech,
który sprowadza śmierć. W takim wypadku nie polecam, aby się modlono. Każde
bezprawie jest grzechem, są jednak grzechy, które nie sprowadzają śmierci.
Wiemy, że każdy, kto się narodził z Boga, nie grzeszy, lecz Narodzony z Boga
strzeże go, a Zły go nie dotyka. Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży
w mocy Złego. Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością
rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego,
Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym. Dzieci,
strzeżcie się fałszywych bogów.
Czasem żalimy się, ze brakuje nam pełnej ufności do Boga. Mamy jakieś tam wyobrażenie, jak powinna ona wyglądać. A najczęściej to wyobrażenie nie za wiele ma wspólnego z rzeczywistością. Warto zatem posłuchać św. Jana, który mówi, że ufność rodzi się z przekonania. A przekonanie powstaje najpierw w naszej decyzji. 'Chcę ufać' Panu, a nie 'próbuję ufać'. Z błogosławieństwem '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.