Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem
Genezaret, Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego
miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi, i
powiedział: „Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi ? ”Gdy więc go Piotr
ujrzał, rzekł do Jezusa: „Panie, a co z tym będzie? ”Odpowiedział mu Jezus:
„Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną”.
Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział
mu, że nie umrze, lecz: „Jeśli Ja chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do
tego?” Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A
wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy,
których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały
świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.
Zaciekawienie ogródkiem sąsiada jest uznawane za nasz sport narodowy. Jak widać, nie jest to tylko nasza domena. Także wśród apostołów ujawniała się 'ciekawość' świata. Odpowiedź Pana jest stanowcza - zajmij się tym, do czego jesteś powołany, reszta jest milczeniem. Nasza wyobraźnia podpowiada naprawdę niesamowite scenariusze. I dlatego nie warto w nią zanadto inwestować. Jest tylko to, co jest '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.