Jezus powiedział do swoich uczniów: "Bądźcie
miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie
sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie
wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i
wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką
miarą, jaką wy mierzycie".
Często myślimy, że chrześcijaństwo to wypełnienie warunków, dotyczących sfery etycznej. To rób, tego nie rób i gra. I pewnie też dlatego mamy, to co mamy. Jezus nie przyszedł, aby wyłożyć nam warunki zbawienia, ale by pokazać nam Ojca. Jezus chce, byśmy zachwycili się Ojcem, jak On i przez ten miłosny zachwyt wypełnili Jego wolę. Jeśli można mówić o definicjach na płaszczyźnie wiary, to taka byłaby definicja chrześcijaństwa '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.