Uczniowie Jana podeszli do Jezusa i zapytali: Dlaczego my i faryzeusze
dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą? Jezus im rzekł: Czy goście
weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie
czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć. Nikt nie
przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania, gdyż łata obrywa
ubranie, i gorsze robi się przedarcie.
Przyzwyczajenie zabija w nas świeżość ucznia Chrystusa. Nawyki sprzyjają lenistwu i nie wymagają kreatywności, dlatego tak trudno nam z nich rezygnować. Ponadto to co nieznane często budzi lęk, stąd lepiej siedzieć cicho i się nie wychylać. Można i tak. Zależy, co kto lubi. Warto chcieć więcej. Na siłę jednak nic nie zrobimy '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.