Bracia, prosimy i zaklinamy was w Panu Jezusie: według tego, coście od nas przejęli w sprawie sposobu postępowania i podobania się Bogu - jak już postępujecie - stawajcie się coraz doskonalszymi! Wiecie przecież, jakie nakazy daliśmy wam przez Pana Jezusa. Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie: powstrzymywanie się od rozpusty, aby każdy umiał utrzymywać ciało własne w świętości i we czci, a nie w pożądliwej namiętności, jak to czynią nie znający Boga poganie. Niech nikt w tej sprawie nie wykracza i nie oszukuje brata swego, albowiem, jak wam to przedtem powiedzieliśmy, zapewniając uroczyście: Bóg jest mścicielem tego wszystkiego. Nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości. A więc kto [to] odrzuca, nie człowieka odrzuca, lecz Boga, który przecież daje wam swego Ducha Świętego.
Trudne zadanie zostało nam powierzone - stawajcie się coraz doskonalszymi. Gdyby rozumieć te słowa przez pryzmat ludzkiego wysiłku, to rzeczywiście rzecz jest niewykonalna, mimo najszczerszych chęci. Jednak Paweł wskazuje nam rozwiązanie - nasze uświęcenie jest wolą. A wola Boga zawsze się wypełnia. Nasza świętość jest wolą Boga i Bóg czyni wszystko, byśmy tę wolę przyjęli. Najpierw po prostu uwierz, że jesteś powołany do świętości. Nie do bylejakości, nie do letniości, ale do świętości. Uwierz a resztę zostaw Panu '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.