Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst
nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów; stąd
poznajemy, że już jest ostatnia godzina. Wyszli oni z nas, lecz nie byli
z nas; bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami; a to stało się
po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są naszego ducha. Wy natomiast
macie namaszczenie od Świętego i wszyscy jesteście napełnieni wiedzą. Ja
wam nie pisałem, jakobyście nie znali prawdy, lecz że ją znacie i że
żadna fałszywa nauka z prawdy nie pochodzi.
W ostatni dzień roku słowa św. Jana Apostoła nabierają nowego znaczenia. Rzeczywiście życie nasze powinno w jakiś sposób być naznaczone ostatnią godziną. Bo kiedy przeminie ostatnia godzina, nadejdzie nowy czas. Czas klęski Antychrysta, czas ostatecznego zwycięstwa Chrystusa. Koniec roku to dobry czas na podsumowanie, tyle że w naszym wypadku bilans ma polegać na zaniechaniu bilansu, jak powiedział wybitny teolog Rahner. Mamy zaniechać ludzkiego bilansu, by oddać czas Bogu, który ma być jedynym Panem. Wszelkie podsumowania tchną wpatrywaniem się w siebie, a przecież Jego jest czas i wieczność '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.