Jeżeli wiecie, że jest sprawiedliwy, to uznajcie również, że każdy, kto
postępuje sprawiedliwie, pochodzi od Niego. Popatrzcie, jaką miłością
obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście
nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego.
Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie
ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego
podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim
tę nadzieję, uświęca się, podobnie jak On jest święty. Każdy, kto
grzeszy, dopuszcza się bezprawia, ponieważ grzech jest bezprawiem.
Wiecie, że On się objawił po to, aby zgładzić grzechy, w Nim zaś nie ma
grzechu. Każdy, kto trwa w Nim, nie grzeszy, żaden zaś z tych, którzy
grzeszą, nie widział Go ani Go nie poznał.
Może i wierzymy, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi, ale to nazwanie traktujemy bardziej jak przezwisko niż powód do radości i dumy. Słowo Boga ma moc stwórczą. Kiedy Bóg wypowiada słowo, wtedy równocześnie ono się spełnia. Kiedy Pan nazywa Cię swoim dzieckiem, to znaczy, że nim jesteś rzeczywiście. Bycie dzieckiem Boga zobowiązuje, oczywiście nie chodzi o zasłużenie na to miano, tego nie jesteśmy w stanie zrobić, ale bardziej o sensowną odpowiedź z naszej strony. Uświęca się nie ten, kto wiele się wysila, albo wiele robi, ale ten, kto pokłada nadzieję w Bogu. Nadzieja ta odnosi się również do tego, by uznać, że to Bóg ma moc zniszczyć wszystkie nasze grzechy. Z błogosławieństwem '+' ks. Adam
Dzisiaj poszukiwanie "świętego milczenia" zaprowadziło mnie na tę stronę: http://www.guadalupe.opoka.org.pl/prowadzmnie/milczenie.html
OdpowiedzUsuńTyle miałam do powiedzenia i już milczę :)
Danuta
Zakończenie dzisiejszego dnia polecam na ustach ze świętym Imieniem Jezus: http://www.youtube.com/watch?v=7ZFIWzouVXk
OdpowiedzUsuńBłogosławionej nocy życzę wszystkim :)
Danuta