Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

piątek, 10 marca 2023

Nie przeciw

Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: "Posłuchajcie innej przypowieści: Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: „To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc przybędzie właściciel winnicy, co uczyni z owymi rolnikami?" Rzekli Mu: "Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze". Jezus im rzekł: "Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”. Dlatego powiadam wam: królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce". Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka.
Wydaje się nam czasem, że lepiej byłoby wiedzieć niż wierzyć. A przynajmniej dobrze było by wiedzieć coś więcej, żeby łatwiej uwierzyć. Dzisiejsza Ewangelia pokazuje porażkę takiego myślenia. Faryzeusze wiedzieli naprawdę dużo. Szybko zrozumieli znaczenie przypowieści Jezusa; szybko pojęli, czego dotyczy. A czy uwierzyli? Wiedza może wspierać wiarę, ale jej nie zastąpi i niekoniecznie ją ułatwi. Ludzkość naprawdę wiele już wie o sobie, o świecie, ale czy przekłada się to na wiarę? Faryzeusze poznali, że Jezus mówi o nich, ale nie poznali, że mówi do nich. Być może pomyśleli, że ta mowa jest przeciw nim i tu tkwi ich błąd. Jezus jest Słowem Boga, skierowanym do nas, nie o nas, nie przeciw nam, ale do nas. Nawet jeśli to Słowo niesie nam także trudne prawdy o nas, ono zawsze jest do nas, w tym sensie, że Jezus zaprasza ans do relacji, do więzi miłości '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form