Jezus opowiadał rzeszom o królestwie Bożym, a tych, którzy leczenia
potrzebowali, uzdrawiał. Dzień począł się chylić ku wieczorowi. Wtedy
przystąpiło do Niego Dwunastu mówiąc: Odpraw tłum; niech idą do
okolicznych wsi i zagród, gdzie znajdą schronienie i żywność, bo
jesteśmy tu na pustkowiu. Lecz On rzekł do nich: Wy dajcie im jeść! W tę niezwykłą uroczystość, gdy głębiej pochylamy się nad darem ołtarza - nad Chlebem Żywym, słyszymy niezwykłe wezwanie, abyśmy to my sami stawali się chlebem dla braci. Przyjmujemy Pana do naszych serc, ale nie po to, by Go zatrzymać, by się Nim napawać, by kontemplować Go wyłącznie dla siebie. Mamy dać jeść tym, którzy głodują. Mamy przyjmować Chrystusa, by zanosić Go do tych, którzy wypełniają się pustką tego świata. Łatwo dzielić się Panem wśród wierzących uczniów, o ile trudniej przyprowadzić do Niego tych, co jak śpiewamy, sami trafić już nie mogą. Nie musisz robić tego sam, nawet nie powinieneś. Wpatruj się dzisiaj w Jezusa Eucharystycznego, przyjmij Jego Słowo, nakarm się Jego Ciałem i idź na krańce tego świata '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.