W Kafarnaum Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał.
Zdumiewali się Jego nauką: uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak
uczeni w Piśmie. Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha
nieczystego. Zaczął on wołać: "Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku?
Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga". Lecz Jezus
rozkazał mu surowo: "Milcz i wyjdź z niego!" Wtedy duch nieczysty
zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego. A wszyscy się zdumieli,
tak że jeden drugiego pytał: "Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet
duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne". I wnet rozeszła się wieść
o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej.
Ktoś pewnie mógłby powiedzieć, że gdyby dzisiaj kapłani mówili tak
jak Jezus mówił, to też byśmy wszyscy odczuli to słowo z mocą. Czy aby na
pewno? Nie wszyscy przyjmowali słowo Jezusa, nie wszyscy w Niego uwierzyli. Mówi nam Ewangelia, że niektórzy po
pewnym czasie przestawali chodzić za Jezusem, tak dzieje się np. po zapowiedzi
Eucharystii. Trudno przyjąć, że na dziedzińcu Piłata ukrzyżowania Jezusa domagali się
tylko faryzeusze. Jezus mówił z mocą, ale nie wszyscy chcieli przyjąć tę moc.
Owszem, kapłani powinni stawać na głowie, by upodabniać się do Jezusa, ale
nigdy po to, by było fajnie, by zadowolić tłum. I wierni także mogą mieć
wielkie oczekiwania, ale nigdy takie, by było fajnie. Bóg nie jest fajny. Jest
autentyczny, jest żywy, jest wszechmocny, jest Święty, jest Miłością, jest
Prawdą, jest Miłosierdziem '+' ks. Adam
Bóg jest Miłością ❤️ wierną, autentyczną i miłosierną...
OdpowiedzUsuńJeśli szukamy "wrażeń" , to powinniśmy znaleźć inne miejsce niż kościół czy głoszona w nim homilia... Otwórzmy serce, a On zacznie działać ❤️