Jezus powiedział do swoich uczniów: „Kto ma przykazania moje
i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany
przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie”. Rzekł do
Niego Juda, ale nie Iskariota: „Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić,
a nie światu?” W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: „Jeśli Mnie kto miłuje,
będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego,
i będziemy w nim przebywać. Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich.
A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To
wam powiedziałem przebywając wśród was. A Pocieszyciel, Duch Święty, którego
Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam
wszystko, co Ja wam powiedziałem”.
Życie zgodne z przykazaniami nie są
możliwe bez miłości. Najpierw trzeba ukochać Boga, żeby móc żyć zgodnie z Jego
nauką. Z reszta tak sobie obserwuję to nasze chrześcijańskie życie. I np. dlaczego
są rozmowy w kościele, albo dlaczego niektórzy spóźniają się na Mszę św., albo
dlaczego nie pościmy w piątki? Odpowiedź jest jedna – brakuje miłości. Jeśli
człowiek naprawdę rozkocha się w Panu Bogu, to nikt nie musi mu mówić, że w
kościele zachowujemy modlitewne milczenie, że Msza św. jest naszym największym
skarbem, że piątkowy post może stać się miłym Panu darem, że codzienny pacierz
ma znaczenie, że przebaczyć drugiemu zawsze można, i wiele wiele innych. Miłość
rozjaśnia wszystko i miłość daje siłę, by żyć według Bożej nauki '+' ks. Adam
Tylko miłość❤️🌹
OdpowiedzUsuń