Jezus powiedział do swoich uczniów: „Gdy przyjdzie
Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca
pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze
Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was
zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali
ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście gdy nadejdzie
ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem”.
Świadczenie o Jezusie będzie skuteczne
tylko wtedy, gdy będzie o Jezusie, a nie o nas. Jeśli chce się być autentycznym
uczniem Chrystusa, to trzeba zadbać o to, by coraz więcej było Chrystusa, a
coraz mniej siebie. To Duch przekona świat o
grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie, nie my. Nie wolno nam o tym zapominać.
My róbmy swoje, pamiętając dzięki komu i dla kogo to robimy '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.