Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

sobota, 5 marca 2016

Prawdziwy dramat

Jezus powiedział do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.
Problem faryzeusza nie leży w jego gorliwości; istotnie mógł wykonywać to wszystko, o czym mówił. Głównym jego problemem nie jest też pycha, choć ego miał nieźle napompowane. Faryzeusz uwierzył, że jego doskonałość i skrupulatna wierność prawu są wystarczającym, a może i jedynym, powodem bycia usprawiedliwionym przed Panem, choć wątpię, żeby faryzeusz myślał wtedy o jakimkolwiek usprawiedliwieniu. Przekonanie, że sam zasłużył sobie na przychylność Boga, przywiodła go całkowitej ślepoty wiary. I jako ślepy chciał wskazywać drogę nawet samemu Bogu. Grzech, choć ohydny i tragiczny w skutkach, nie jest największym dramatem człowieka. Bo nawet w grzechu możemy liczyć na Boga. Pytanie, czy starczy nam pokory, by wołać do Boga '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form