Gdy Jezus mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do
Niego: "Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które
ssałeś". Lecz On rzekł: "Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy
słuchają słowa Bożego i go przestrzegają".
Przedziwnie pociąga nas często to, co nieosiągalne. A to co jest dla nas, traktujemy bardziej jako karę niż jako drogę do szczęścia. Pan działa tak, jak chce i tylko nasza wolność może, z Jego woli, być granicą Jego łaski. Po co tracić siły na bieg za marzeniami, jeśli na wyciągnięcie ręki jest możliwość odmiany swojego życia? Słuchaj Pana, wypełniaj Jego wolę i bądź szczęśliwy '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.