Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w
niej. Mówił do nich: „Napisane jest: "Mój dom będzie domem modlitwy",
a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców”. I nauczał codziennie w świątyni.
Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie.
Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym
tchem.
Pozwalamy czasem na to, by zamieszkali w nim różni sprzedający,
głośne przekupki i zanim się zorientujemy nasza świątynia zaczyna przypominać
bazar, w której jest miejsce na wszystko, tylko nie dla Boga. Jezus
chce nas nauczać każdego dnia, chce nas nakarmić swoim Słowem, ale nie będzie
przekrzykiwał targowego hałasu. Jeśli Go zapraszasz, to pokaż Mu, że jest dla
Ciebie najważniejszy'+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.