Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę,
zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze,
zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje
swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je
na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja
jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój
Ojciec".
Obraz ziarna w ziemi to, oprócz kwestii ofiary i owocu, także obraz powołania do wspólnoty. Człowiek bez wspólnoty zostaje sam, nie wydaje owocu. To bardzo ważne wskazanie dla nas, zwłaszcza teraz, gdy coraz częściej narzekamy na panującą izolację, na zanikanie więzi międzyludzkich, na niebezpieczny indywidualizm. Być ziarnem Jezusa to być także dzieckiem wspólnoty, otwartym na innych, nawet za cenę obumierania '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.