Gdy wszyscy pełni byli podziwu dla wszystkich czynów Jezusa,
On powiedział do swoich uczniów: "Weźcie wy sobie dobrze do serca te
słowa: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi". Lecz oni nie rozumieli
tego powiedzenia; było ono zakryte przed nimi, tak że go nie pojęli, a bali się
zapytać Go o to powiedzenie.
Nie dla podziwu przyszedł Syn Boży na ziemię. Podziw jak
podziw, dzisiaj jest, jutro mija. Z resztą nawet w dzisiejszej Ewangelii – tu podziw,
za chwilę strach. Nie uciekniemy od emocji, bo one są częścią naszego ludzkiego
życia, ale też nie na nich budujmy. Rozum i wolna wola. To jest nasz fundament.
Mamy rozumem szukać Boga, szukać znaków Jego obecności pośród nas, szukać śladów
Jego mocy, a dzięki wolności mamy wybrać to, czego szukamy '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.