Jezus powiedział: Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby
w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno
by się nawróciły, siedząc w worze pokutnym i w popiele. Toteż Tyrowi i
Sydonowi lżej będzie na sądzie niżeli wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do
nieba masz być wyniesione? Aż do otchłani zejdziesz! Kto was słucha,
Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi
Tym, który Mnie posłał.
Jest w nas złudne przekonanie, że cuda są nieodzownym elementem wzmacniania wiary, że czynią ją łatwiejszą, że życie przekształcają w marsz triumfu nad trudem, cierpieniem i łzami. Wiara, jak przypomina św. Paweł, rodzi się z tego, co się słyszy, a tym, co się słyszy, nie są nasze wyobrażenia, potrzeby, ale słowa Chrystusa. Nie szukaj nadzwyczajności, kolorów i różowych okularów (przez które świat staje się nudny). Szarość dnia też może być zaskakująca, jeśli przeżywana jest z Bogiem. W szarości wiara naprawdę może się wzmocnić. Słuchanie kapłana głoszącego Ewangelię jest słuchaniem samego Boga. Przedziwne zaufanie ze strony Boga wobec nas, ale i nasza odpowiedzialność, by nie zmarnować daru '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.