Bądź dobrej myśli, narodzie mój, pamiątko Izraela! Zostaliście zaprzedani poganom, ale nie na zatracenie; dlatego zostaliście wydani nieprzyjaciołom, iż pobudziliście Boga do gniewu. Rozgniewaliście bowiem Stworzyciela swego ofiarami składanymi złym duchom, a nie Bogu. Zapomnieliście o waszym Żywicielu, Bogu wiekuistym, zasmuciliście też Jerozolimę, która was wychowała. Widziała bowiem przychodzący na was gniew Boży.
Trudne w przyjęciu, choć niesie nadzieję. Bóg nie chce Cię stracić. Jednak wychowuje Cię mądrze, a nie bezstresowo. Samą marchewką niewiele się zdziała, jeśli komuś bardziej 'przysłuży się' kij. Pan nie będzie się znęcał nad Tobą; pokaże Ci, gdzie tkwi błąd. A wychodzenie z błędu niestety czasem boli. Z błogosławieństwem '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.