Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, zaprawdę,
powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie
tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje
życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na
życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja
jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec.
Jak nie kochać życia, które przecież od Boga pochodzi? Te Boże paradoksy mają nas zachęcić do myślenia, do stawiania sobie pytań i poszukiwania odpowiedzi. Zdania o kochaniu życia nie można czytać w oderwaniu od kontekstu (dotyczy to zresztą całej Biblii). Można kochać ten świat, ale we właściwym odniesieniu. Kto Boga postawi na pierwszym miejscu, nie będzie sobie czynił bożków i ucieszy się tym światem, tak jak Pan Bóg ucieszył się nim przy stworzeniu '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.