Jeden z
uczonych w Piśmie zbliżył się do Jezusa i zapytał Go: „Które jest pierwsze ze
wszystkich przykazań?” Jezus odpowiedział: „Pierwsze jest: "Słuchaj,
Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego,
całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją
mocą". Drugie jest to: "Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie
samego". Nie ma innego przykazania większego od tych”. Rzekł Mu uczony w
Piśmie: „Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie
ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i
miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie
całopalenia i ofiary”. Jezus widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego:
„Niedaleko jesteś od królestwa Bożego”. I już nikt więcej nie odważył się Go
pytać.
W swoim
orędziu o miłości Jezus wiąże miłość do Boga z miłością do drugiego człowieka.
I tak jest, kochając drugiego człowieka, kochamy Boga i doświadczamy Jego
miłości. I o to tez chodzi, by w naszym życiu religijnym, wśród codziennych
naszych modlitw, różnych praktyk, nie ranić drugiego człowieka. O naszej
wierze, naszej miłości do Boga, nie świadczą nasze słowa, ale świadczy nasz
stosunek do drugiego człowieka, jak mówi św. Jan. Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję
Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata
swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Niech więc to
Jezusowe przesłanie o miłości będzie dla nas okazją do spojrzenia na własne
życie, na własną miłość, mając w pamięci słowa św. Jana od Krzyża: Na końcu
świata, będziemy sądzeni z miłości '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.