
Wszelkie
działanie człowieka, przestrzeganie przykazań ma wypływać z miłości do Boga.
Jako wierzący stajemy czasem przed różnego rodzaju wątpliwościami wiary: jak
wytrwać w dobrych postanowieniach, czy w ogóle jest możliwe przestrzeganie
wszystkich przykazań, czy przykazania Boże nie są zbyt wielkim ciężarem w
dzisiejszym świecie. Dodatkowo, często patrzymy na Pana Boga nie jak na Ojca
pełnego miłości, ale bardziej jak na Sędziego, który cały czas sprawdza, co
złego zrobił człowiek, a co za tym idzie jest nam bardzo trudno zobaczyć w
przykazaniach coś więcej niż tylko listę pewnych obowiązków, zakazów i
postanowień. Natomiast ożywianie w sobie miłości do Boga, oczyszcza nasz wzrok
wiary tak, by patrzeć na przykazania Boże jako na drogowskazy, wiodące do
prawdziwej wolności, w której grzech nie ma nad nami władzy. Takie rozumienie
jest jednak niepełne. Słowa Pana Jezusa pokazują, że podstawowym sposobem
spotkania z Bogiem, czyli właśnie wiary jest miłość. Miłując Boga, spełniamy
wszystkie przykazania, zachowujemy wolę Boga. Bo jeśli prawdziwie kogoś
kochamy, to chcemy dobra dla tej osoby. Kochając prawdziwie Boga, niejako
samoistnie nie będziemy chcieli Boga ranić, krzywdzić swoim przewrotnym
postępowaniem. I znowu powraca pytanie: co robić, by rozwijać wiarę? Odpowiedź
jest bardzo krótka – Kochać '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.