W szabat Jezus
wszedł do synagogi i nauczał. A był tam człowiek, który miał uschłą prawą rękę.
Uczeni zaś w Piśmie i faryzeusze śledzili Go, czy w szabat uzdrawia, żeby
znaleźć powód do oskarżenia Go. On wszakże znał ich myśli i rzekł do człowieka,
który miał uschłą rękę: „Podnieś się i stań na środku”. Podniósł się i stanął.
Wtedy Jezus rzekł do nich: „Pytam was: Czy wolno w szabat dobrze czynić, czy
wolno źle czynić? życie ocalić czy zniszczyć?” I spojrzawszy wokoło po
wszystkich, rzekł do człowieka: „Wyciągnij rękę”. Uczynił to i jego ręka stała
się znów zdrowa. Oni zaś wpadli w szał i naradzali się między sobą, co by uczynić
Jezusowi.
Uschła prawa
ręka to symbol braku relacji z ludźmi. Prawą ręką się witamy, poklepujemy po
ramieniu, pomagamy, prawą rękę kładziemy na sercu na znak szczerości naszych
zamiarów. Ale to również symbol niemożności nawiązania relacji z Bogiem, wszak
prawą ręką czynimy znak krzyża, uderzamy się w piersi w geście pokuty, często kładziemy
prawą rękę na sercu w czasie przyjmowania Komunii św. Uschła prawa ręka oznacza,
że nie ma w niej życia, a więc symbolicznie ów chory człowiek był jak umarły
przed Bogiem i przed ludźmi, przynajmniej tak mógł się czuć. Cud uzdrowienia
dokonuje się w szabat, w dzień poświęcony Bogu. Nie ma przypadku. W tym dniu
człowiek miał stawać w świadomości, że należy do Boga, że od Niego pochodzi, że
jest przez Niego kochany i że dzięki Niemu może rozwijać ten świat. Pan Jezus
przywraca szabatowi należne mu miejsce. Bo na nic zdadzą się przepisy, gdy człowiek
sercem daleko jest od Boga '+' ks. Adam
Bóg zapłać! Tak precyzyjnego tłumaczenia tej Ewangelii jeszcze nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wszelkiego dobra +
Usuń