Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki
Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i
stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: "Niewiasto,
oto syn Twój". Następnie rzekł do ucznia: "Oto Matka twoja". I
od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Jan napisał krótko, że Maryja stała obok Krzyża. Ale przecież za tym jednym 'stała' kryje się wielka tajemnica. Maryja zapomina o sobie, o swoim bólu. Nie skupia uwagi na sobie. Jej powaga i majestat jakby zakrywają cały matczyny ból. Bo Maryja wie, że Ofiara Jej Syna jest też Jej Ofiarą. Ona musi wytrwać do końca, tak jak Jezus. W tym 'stała' musimy dojrzeć wytrwałość, miłość, posłuszeństwo Maryi, a przede wszystkim całkowite oddanie się Bogu. Prawdziwe Ofiary rodzą się w bólu i krwi - powie Pan do Alicji Lenczewskiej. Kto ma uszy... '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.