Po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i
powiedział do nich: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu
stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy,
będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię
moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do
rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce
kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie".
Zanim zachwycimy się zapowiedzią cudownych zjawisk, które towarzyszą wierze w Jezusa i wierze Jezusowi, trzeba nam stanąć z bólem wobec braku Judasza w gronie zebranych przy Jezusie Apostołów. Historia Judasza jest realnym niebezpieczeństwem, stającym przed każdym z nas. On był wybrany, on był zaproszony do szczególnej więzi z Panem, on ulegał słabościom jak inni uczniowie. Ale w pewnym momencie bardziej uwierzył w siebie niż w Jezusa. I tu może zacząć się tragedia każdego człowieka. Jezus nas posyła, a nam nie wolno zapomnieć w czyje Imię jesteśmy posłani '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.