Jezus przyszedł w granice Judei i Zajordania. A tłumy znowu
ściągały do Niego i znów je nauczał, jak miał w zwyczaju. I przystąpili do
Niego faryzeusze, a chcąc Go wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi
oddalić żonę. Odpowiadając, zapytał ich: "Co wam przykazał Mojżesz?"
Oni rzekli: "Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić".
Wówczas Jezus rzekł do nich: "Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych
napisał wam to przykazanie. Lecz na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako
mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze
swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwojgiem, lecz jednym
ciałem. Co więc Bóg złączył, tego niech człowiek nie rozdziela". W domu
uczniowie raz jeszcze pytali Go o to. Powiedział im: "Kto oddala swoją
żonę, a bierze inną, popełnia względem niej cudzołóstwo. I jeśli żona opuści
swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo".
Można w wielkim skrócie powiedzieć, że nasze czasy do
perfekcji opanowały kulturę instant – wszystko szybko oraz kulturę ‘na próbę’.
Zanim podejmiemy decyzję musimy spróbować, a efekty powinny pojawić się
natychmiast. A tak się nie da, ani w życiu, ani w wierze. Masz Ewangelię,
masz przykazania, masz katechizm i co najważniejsze – masz rozum, a zatem
wybieraj. Nie próbuj, tylko wybieraj. Wybierz dzisiaj, zdecyduj, że chcesz iść
za Bogiem, że chcesz Go posłuchać '+' ks. Adam