piątek, 14 listopada 2025

Nawet teraz

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; nagle przyszedł potop i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi. W owym dniu kto będzie na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać; a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. Przypomnijcie sobie żonę Lota. Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci, zachowa je. Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą mleć razem: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona”. Pytali Go: „Gdzie, Panie?” On im odpowiedział: „Gdzie jest padlina, tam się zgromadzą i sępy”.
Bardzo lubię ten fragment Ewangelii, a to ze względu na mocno podkreśloną wartość prostego przeżywania spraw nadzwyczajnych. Przyjście Jezusa jest czymś nadzwyczajnym, ale nie dokona się ono w sposób fajerwerkowy. Za pierwszym razem Syn Boży narodził się w ciszy betlejemskiej nocy, umierał w ciszy wiekopiątkowych ciemności, zmartwychwstał w ciszy wielkanocnego brzasku. Łatwo było przegapić te nadzwyczajne momenty łaski, łatwo było ich nie zauważyć. Powtórne przyjście Jezusa, choć dokona się w chwale, nie będzie obtrąbione, by każdy wreszcie odłożył swoje obowiązki i łaskawie przygotował się na wieczność. Pan przyjdzie, gdy będziesz pił kawę, albo gdy nie zdążysz jej wypić. Pan przychodzi, łatwo tego nie zauważyć. I tylko miłość zachowa nas w czujności '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form