Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

środa, 11 stycznia 2023

Uzdrowieni ku innym

Po wyjściu z synagogi Jezus przyszedł z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. Teściowa zaś Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł i podniósł ją, ująwszy za rękę, a opuściła ją gorączka. I usługiwała im. Z nastaniem wieczora, gdy słońce zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych; i całe miasto zebrało się u drzwi. Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym duchom mówić, ponieważ Go znały. Nad ranem, kiedy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił. Pośpieszył za Nim Szymon z towarzyszami, a gdy Go znaleźli, powiedzieli Mu: "Wszyscy Cię szukają". Lecz On rzekł do nich: "Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo po to wyszedłem". I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając złe duchy.
Różne gorączki nas trawią, nie tylko te fizyczne; o wiele częściej te duchowe. Tak czegoś pożądamy, tak się czegoś boimy, tak się czemuś poświęcamy, że nasze serce płonie wręcz żywym ogniem; niestety nie ogniem miłości, co najwyżej miłości własnej. Sami z tego nie wyjdziemy, jak widzimy to w przypadku teściowej Piotra. Potrzebny jest dotyk Jezusa; to może być dotyk Jego słowa, dotyk sakramentów, dotyk osobistej modlitwy. Musi to być decyzja oddania danej sprawy Jezusowi, a widzialnym znakiem dla nas, że tę decyzję naprawdę podjęliśmy jest natychmiastowy zwrot w naszym życiu – od siebie ku innym '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form