Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że
powiedziano: "Nie cudzołóż". A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie
patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc
prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej
bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje
ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do
grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy
zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.
Powiedziano też: "Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list
rozwodowy". A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę, poza
wypadkiem nierządu, naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę,
dopuszcza się cudzołóstwa”.
Zbyt łatwo oddzielamy nasze wybory od ich konsekwencji.
Wmawiamy sobie: masz prawo, jesteś wolny, ale jakby w ogóle nie chcemy wziąć pod
uwagę skutków naszych decyzji. Często po prostu nie myślimy o konsekwencjach. A
kiedy nie myślimy o konsekwencjach, to często też nie myślimy o tym, co teraz,
co robimy, co powinniśmy robić, czego robić nam nie wolno. Dlatego, korzystając z
rozumu, z doświadczenia, z mądrości innych, warto starać się o determinację w
życiu duchowym.'+' ks. Adam
Korzystajmy z rozumu Panie Boże oddaje Ci mój czas 🩵🙏
OdpowiedzUsuń