Jezus wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzać złe duchy. Ustanowił więc Dwunastu: Szymona, któremu nadał imię Piotr; dalej Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, brata Jakuba, którym nadał przydomek Boanerges, to znaczy synowie gromu; dalej Andrzeja, Filipa, Bartłomieja, Mateusza, Tomasza, Jakuba, syna Alfeusza, Tadeusza, Szymona Gorliwego i Judasza Iskariotę, który właśnie Go wydał.
Powyższy fragment to niezwykły dowód szacunku wobec wolności. Bóg uczynił człowieka jako istotę wolną i człowiek pozostaje wolny nawet wtedy, gdy wybiera źle, gdy tę wolność sam niszczy. Nie ma w naszym życiu bezdusznego przeznaczenia, które sprawiałoby, że bylibyśmy marionetkami w teatrze życia. Bóg wybiera, zaprasza, zachęca, ale odpowiedź należy do człowieka. Kogo widzimy w gronie Dwunastu? Już nawet pomijając Judasza, grono to nie napawa optymizmem. Ale jednak grono to stało się Świętymi Boga. Dołączysz do tego grona? Z błogosławieństwem '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.