Jezus odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie i prosili Go: Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście! On odpowiedział: Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!
Każde zło pochodzi od diabła - nieprzyjaciela. I choć jest on słabszy od Pana, bo jest stworzeniem, to jednak Bóg, szanując dar wolności, pozwala, by aż do żniw chwast rósł obok pszenicy. Wiadomo, że lepiej by się żyło, gdyby chwast nie niszczył roli Pana. To prawda. Na szczęście dzień żniw przybliża się do nas z każdym oddechem. Warto czekać, warto mieć nadzieję. Bo zło na pewno zostanie ostatecznie zniszczone '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.