Jezus powiedział do swoich uczniów: "Strzeżcie się,
żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was
widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest
w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią
w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci
otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa
twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec
twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak
obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się,
żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę.
Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się
do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda
tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni
wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już
odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz,
aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A
Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie".
Łatwo powiedzieć, trudno zrobić, gdy o sobie wciąż daje znać miłość własna. Warto dbać o pragnienie czystych intencji. Może nie osiągniesz tego w ciągu tygodnia, ale o samo pragnienie jesteś w stanie zadbać. A od tego się zaczyna. Tym bardziej, że Pan patrzy na serce. On wie, co kryje się w człowieku, co kryje się w Tobie '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.