Jezus powiedział do swoich uczniów: "Słyszeliście, że
powiedziano: „Nie cudzołóż”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na
kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe
twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej
bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje
ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do
grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy
zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.
Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list
rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem
nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza
się cudzołóstwa".
Ewangelia, choć jest dla wszystkich, rozwija się w wąskiej grupce. Tylko Boża elita zrozumie drogę przykazań i podejmie ją w wolności, a nie w niewolniczym przymusie. Droga do tej elity wiedzie przez rozwijanie w sobie wolności. Mamy uczyć się decydować o sobie. Jako człowiek mogę nadawać znaczenie swoim wyborom, czynom, myślom. Na tym polega wolność. Nawet jeśli zewnętrzne warunki nie idą pomyślnie, w sercu mogę pozostać wolny, bo wolność, jak uczył bł. Jerzy Popiełuszko, jest w nas '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.