środa, 13 sierpnia 2025

Trud prawdy

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik. Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich".
Zdaje się, że najczęściej pomijamy dwa pierwsze kroki, przechodząc od razu do trzeciego, i to nie tyle donosząc Kościołowi, tylko plotkując, ile się da. Co mówi nam Ewangelia? Ano mówi, że niestety czasem ktoś może zawinić przeciw nam. I nawet jeśli będziemy gotowi mu wybaczyć, osoba taka nie musi chcieć przyjąć przebaczenia, uparcie trwając przy swoich racjach. Tak niestety bywa. Najpierw upomnij w cztery oczy, zdobądź się na trud stanięcia z kimś w prawdzie, opowiedzenia o swoim bólu. Postaraj się uratować twojego winowajcę. Ty bądź czysty. Resztę zostaw '+' ks. Adam

1 komentarz:

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form