„Ty jesteś narodem poświęconym twojemu Panu Bogu. Ciebie
wybrał twój Pan Bóg, byś spośród wszystkich narodów, które są na powierzchni
ziemi, był ludem będącym Jego szczególną własnością. Pan wybrał was i znalazł
upodobanie w was nie dlatego, że liczebnie przewyższacie wszystkie narody, gdyż
ze wszystkich narodów jesteście najmniejszym, lecz dlatego, że Pan was
umiłował. Chce On wam dochować przysięgi danej waszym przodkom. Wyprowadził was
mocną ręką i wybawił was z domu niewoli z ręki faraona, króla egipskiego. Uznaj
więc, że Pan, twój Bóg, jest Bogiem, Bogiem wiernym, zachowującym przymierze i
miłość do tysięcznego pokolenia względem tych, którzy Go kochają i strzegą Jego
praw, lecz który odpłaca każdemu z nienawidzących Go, niszcząc go. Nie
pozostawia bezkarnie tego, kto Go nienawidzi, odpłacając jemu samemu. Strzeż
przeto poleceń, praw i nakazów, które ja tobie polecam dzisiaj pełnić”.
Tam, gdzie pojawia się słowo 'naród', pomyśl o sobie, odnieś to do siebie. Pan Bóg naprawdę taki jest. On chce wejść z Tobą w bardzo intymną relację, On chce byś poczuł się wyjątkowo tak, jak wyjątkowy jesteś dla Niego. Wszystkie prawa służą właśnie temu. Trudno nam uwierzyć, że prawo to nie ciężar, ale możliwość, szansa. I dlatego trudno nam uwierzyć, że Bóg chce być blisko bez żadnych warunków. No, może poza jednym, żebyś po prostu tego chciał, za tym zatęsknił. Oto przed Tobą nowy dzień i od Ciebie zależy, jak go przeżyjesz '+' ks. Adam
Jak to dobrze, że Bogu nie przeszkadza nasza niewiara...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)