Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

poniedziałek, 7 października 2019

Całym sercem


Oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył».
Można by pomyśleć, że pytanie uczonego w Piśmie jest motywowane chęcią rozwoju wiary, doskonaleniem się na drodze do życia wiecznego, ot takie pobożne pytanie wierzącego człowieka. Można by, gdyby nie jeden szczegół. Ewangelista zaznacza, że ów uczony w piśmie chciał wystawić Jezusa na próbę. Nie szukał prawdy, ale potwierdzenia własnych racji. Nie jest nam to obce. Zapewne w naszej rodzinie, w środowisku pracy chociaż raz zetknęliśmy się z taką postawą, gdy ktoś próbował zapędzić nas w kozi róg, usprawiedliwiając swoją niewiarę czy letniość. Gdy ktoś powołując się na negatywne przykłady, próbował udowodnić bezsensowność wiary czy praktykowania jej. Pan Jezus wskazuje nam drogę postępowania w takiej sytuacji. Pytanie skierowane do uczonego w Piśmie, przetłumaczone w języku polskim jako ‘jak czytasz?’ nie do końca oddaje jego zamysł. Jezus nie tyle pyta o lekturę Prawa, ile o życie nim. On pyta – jak się modlisz Prawem? To znaczy jak przeżywasz wolę Boga w swoim życiu? To samo pytanie należy zadać wszystkim, którzy zwracają uwagę na literę prawa bez żadnego odniesienia do jego ducha. Jak się modlisz Słowem Bożym? Jak przyjmujesz wolę Bożą wyrażoną w przykazaniach? Bez przyjęcia Ewangelii za swoją nie da się jej zrozumieć, ani tym bardziej nią żyć. Pan Jezus pokazuje, że minimalistyczna postawa w stylu: co robić, żeby osiągnąć życie wieczne? Czy inaczej – kiedy zgrzeszyłem, a  kiedy jeszcze nie? Czy już obraziłem Boga czy jeszcze nie? Czy już zasłużyłem na karę, czy jeszcze nie?, taka postawa wypacza treść Ewangelii i treść wiary. Miłość nam wszystko wyjaśnia. Jeśli człowiek nie przyjmuje Bożej miłości i nie dzieli się nią z innymi, będzie jedynie, jak ów uczony żył na próbę '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form