Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

poniedziałek, 28 listopada 2022

Prawdziwy problem

Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: „Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi”. Rzekł mu Jezus: „Przyjdę i uzdrowię go”. Lecz setnik odpowiedział: „Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: "Idź", a idzie; drugiemu: "Chodź tu", a przychodzi; a słudze: "Zrób to", a robi”. Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: „Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim”.
Jak wielka jest gotowość Pana! „Przyjdę i uzdrowię go”. Setnik nie zdążył jeszcze o nic poprosić. Powiedział jedynie, jaki ma problem, a Jezus natychmiast zareagował, proponując więcej, niż setnik oczekiwał. I dokładnie tak samo jest w naszym życiu. Jezus proponuje i daje więcej niż oczekujemy. Być może to nie cierpienie, choroby, krzyże są naszym problemem. Warto się nad tym zastanowić. W przypadku setnika-poganina Jezus zawalczył o jego wiarę, o jego zbawienie, a walka ta szła przez uzdrowienie jego sługi. Pytanie, które dzisiaj dostajemy, brzmi: jak przychodzimy do Jezusa? Do kogo tak naprawdę przychodzimy, gdy stajemy przed Jezusem? '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form