Jezus mówił do tłumów: "Gdy ujrzycie chmurę podnoszącą
się na zachodzie, zaraz mówicie: „Deszcz idzie”. I tak bywa. A gdy wiatr wieje
z południa, powiadacie: „Będzie upał”. I bywa. Obłudnicy, umiecie rozpoznawać
wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie? I dlaczego sami
z siebie nie rozróżniacie tego, co jest słuszne? Gdy idziesz do urzędu ze swym
przeciwnikiem, staraj się w drodze dojść z nim do zgody, by cię nie pociągnął
do sędziego; a sędzia przekazałby cię dozorcy, dozorca zaś wtrąciłby cię do
więzienia. Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, póki nie oddasz ostatniego
pieniążka".
Łatwiej rozpoznać znaki świata niż nieba, bo niestety
większą wagę człowiek przykłada do świata, a nie do nieba. Jasne, że świat jest
nam bliższy, bo w tym świecie jesteśmy zanurzeni, jednak niebo, choć widziane przez
nas oczami wiary, nie jest przez to mniej realne. Jak tej realności
doświadczyć? Jezus wskazuje dziś na budowanie dobrych relacji, zwłaszcza z
tymi, którzy są nam przeciwni, albo wobec których to my jesteśmy nastawieni
wrogo. Zacznijmy od dzisiaj '+' ks. Adam

Zacznijmy od dziś ♥️🌹
OdpowiedzUsuń