Jezus powiedział do tłumów: „Z kim mam porównać to
pokolenie? Podobne jest ono do przebywających na rynku dzieci, które
przymawiają swym rówieśnikom: «Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście;
biadaliśmy, a wyście nie zawodzili». Przyszedł bowiem Jan: nie jadł ani nie
pił, a oni mówią: «Zły duch go opętał». Przyszedł Syn Człowieczy: je i pije, a
oni mówią: «Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników». A jednak
mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny”.
Nie dziwi to, że zawsze znajdzie się ktoś, kto zawsze wie lepiej, co jest dla nas dobre i co powinniśmy robić jako chrześcijanie, jak postępować, co mówić, co wybierać. Dziwi to, że my się tym przejmujemy i próbujemy jakoś na to odpowiadać, wchodząc w fałszywą z gruntu paplaninę. Mądrość nie musi się tłumaczyć, a prawda sama się obroni. Jeśli robisz coś, do czego wzywa cię Pan, to nie tłumacz się światu. Staraj się o to, by Panu się podobać, nie o świat zabiegaj, a znikną twoje wątpliwości '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.