Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli
więc do Jezusa i pytali: "Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów
poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?" Jezus im odpowiedział: "Czy
goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak
długo mają pośród siebie pana młodego. Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im
pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z
surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze
część ze starego ubrania i gorsze staje się przedarcie. Nikt też młodego wina
nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki. Wino
się wylewa i bukłaki przepadną. Raczej młode wino należy wlewać do nowych
bukłaków".
Św. Filip Neri mawiał: można zgrzeszyć nawet nosem, gdy się go
wsadza w nie swoje sprawy. Choć żyjemy we wspólnocie, choć nasza wiara wzrasta
we wspólnocie, to nasza więź z Jezusem nigdy nie jest grupowa. Zawsze jest
Jezus i ja. Nawet jeśli próbujemy się na kimś wzorować, to nigdy nie starajmy
się być czyjąś kopią '+' ks. Adam
Czyli trzeba dobrze słuchać co mówi do nas Jezus, by mu dobrze służyć .
OdpowiedzUsuń