To mówi Pan Bóg: „Oto Ja sam będę szukał moich owiec i będę
miał o nie pieczę. Jak pasterz dokonuje przeglądu swojej trzody, wtedy gdy
znajdzie się wśród rozproszonych owiec, tak Ja dokonam przeglądu moich owiec i
uwolnię je ze wszystkich miejsc, dokąd się rozproszyły w dni ciemne i mroczne.
Ja sam będę pasł moje owce i Ja sam będę je układał na legowisko, mówi Pan Bóg.
Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę, chorą
umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie”. Do was zaś,
owce moje, to mówi Pan Bóg: „Oto Ja osądzę poszczególne owce, barany i kozły”.
Jak refren powracają słowa Boga, Jego zapewnienie i prawda, że
tylko On jest Bogiem. Prawdy wiary, prawdy Ewangelii nie podlegają pod wolę
większości, nie są przedmiotem widzimisię człowieka. Prawda jest taka, jaka
jest. Nie taka, jaką ktoś narzuca, jaką ktoś promuje, czy po jakiej opowiada
się większość. Słowo Boga nie zależy od opinii czy oceny człowieka. Pan Bóg
wyraźnie mówi, że to On sam dba o swoją owczarnię i On sam dokonuje jej
przeglądu. Przegląd ów wyraża się najpierw w trosce o wszystkie słabe,
zagubione i poranione owce. Pan Bóg, przygotowując nas na ostateczne spotkanie
z Nim, mówi, że Jego wolą jest szczęście każdego człowieka, już tu na ziemi,
ale jeszcze bardziej, szczęście wieczne. Bóg chce mieć blisko siebie każdego
człowieka. I dlatego nieustannie wychodzi mu naprzeciw, nieustannie go
poszukuje. Bóg, który zna serce człowieka jest pierwszym, który usprawiedliwia,
nawet największą przewrotność, podłość, nawet największy grzech. Bo wie, że
człowiek w dni ciemne i mroczne, naznaczone działaniem diabelskim, może się
pogubić, może nawet odejść od Boga, sprzeciwić się mu. A jednak Bóg nie
przestaje go kochać. ‘Przebacz im, bo
nie wiedzą, co czynią’ – woła Jezus z wysokości Krzyża. Tylko On, który oddał
za nas swoje życie najlepiej wie, jak cenny jest każdy człowiek.'+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.