Gdy Jezus podniósł oczy,
zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak uboga
jakaś wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki. I rzekł: „Prawdziwie powiadam wam: Ta
uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę
z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała
na utrzymanie”.
Czytając dzisiejszą Ewangelię,
bardzo poruszyły mnie słowa: gdy Jezus podniósł oczy. Przyszła mi na myśl scena
ukrzyżowania Pana, a dokładnie testament z krzyża. Możemy sobie wyobrazić, jak
obolałe ciało Pana wisi skatowane na krzyżu i w pewnej chwili Jezus podnosi głowę,
podnosi oczy i spogląda na swoją Matką i umiłowanego ucznia. Scena najgłębszego
ofiarowania. Maryja i Jan włączają swoje ofiary w ofiarę Chrystusa, dają wszystko,
co mają, jak uboga wdowa: całe zaufanie, całą swoją miłość, całych siebie. I
wszystko dokonuje się w ciszy. Podobnie jak w ciszy spadają do skarbony dwa
małe pieniążki ubogiej wdowy '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.